Wybierz stronę

Placuszki dyniowo-selerowe z sosem czosnkowym

Placuszki dyniowo-selerowe z sosem czosnkowym

Gdy jesień za oknem w kuchni króluję dynia! Przepisów z jej dodatkiem znajdziesz u mnie bardzo dużo. Lubię na słodko jako dodatek do sernika czy owsianki, muffinek, oczywiście przoduje krem z dynii, ale te placuszki polecam z całego serducha! Uwierzcie mi nawet największe niejadki, będą wcinały z ochotą! Gdy nie mam dyni, robię z samego selera lub dodaję namoczoną soczewicę (przepis znajdziesz na blogu). Także dodatki zamienia na łososia czy śledzia! Dajcie znać koniecznie z jakimi dodatkami wcinasz TY?

Przepis na placuszki dyniowo-selerowe z sosem czosnkowym

Prep Time 15 minutes
Cook Time 20 minutes
Total Time 35 minutes
Posiłek Dania główne, Drugie śniadanie, Lunche
Smaki Słone
Servings 2

Equipment

  • kuchenka
  • patelnia

Ingredients
  

Placki

  • 1 mała dynia
  • 3 ziemniaki
  • 1 batat
  • 1 cukinia
  • 1 marchewka
  • kawałek selera
  • 3 jajka
  • 4 łyżki mąki orkiszowej
  • 1 łyżka maki ziemniaczanej
  • 2 ząbki czosnku
  • sól, pieprze
  • ulubione przyprawy (u mnie wędzona papryka, kminek, oregano)

Sos czosnkowy

  • duży jogurt naturalny gęsty
  • 2 ząbki czosnku
  • sól, pieprz
  • szczypiorek do ozdoby

Instructions
 

  • Cukinię umyj i zetrzyj na tarce o dużych oczkach (nie obieraj!)
  • Cukienię posól i odstaw na kilka minut by puściłą wodę
  • Czosnek drobno posiekaj lub przeciśnij przez praskę
  • Ziemniaki, batata, marchewkę i selera obierz i zetrzyj na tarce z dużymi oczkami
  • Po kilku minutach odciśnij startą cukinię z wody
  • Do miski wrzuc wszystkie starte warzywa, dodaj mąkę, jajka, przyprawy i dokładnie wymieszaj
  • Na patelni rozgrzej masło klarowane
  • Nakładaj dużą łyżką masę na rozgrzany tłuszcz
  • Smaż na złoty kolor z obu stron na dość mocnym ogniu
  • Wymiaeszaj jogurt z przyprawami i przeciśniętym czosnkiem
  • Podawaj na ciepło
  • Ale doskonale smakuje także na zimno!
  • Smacznego!
Keyword bez mięsa, placki, placuszki

O autorze

Beti

Mam na imię Beata, mam 53 lata i czuję, że najlepsze lata dopiero przede mną! Jestem mamą, trenerką kobiet, właścicielką firmy, biegam ultra, jeżdżę motocyklem, startuję w Hyrox. Moja marka W Kobiecie Siła to odbicie tego, co czuję – prawdziwa siła rodzi się z pasji i determinacji. Kiedy jestem sama ze sobą, zastanawiam się, jak wiele już osiągnęłam, ale jednocześnie wiem, że to dopiero początek. Wiek to dla mnie tylko liczba – to, co naprawdę się liczy, to pasja, determinacja i miłość do życia. Jestem dumna z drogi, którą przeszłam, i z przeszkód, które pokonałam. Zawsze mam przed sobą nowe cele, jeszcze więcej wyzwań, i wiem, że nic mnie nie zatrzyma.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Recipe Rating